Wyprawka dla niemowlaka to często nie lada wyzwanie dla przyszłych rodziców. Najczęściej czas jej kompletowania to miły etap przygotowań do rodzicielstwa, choć czasami Ilość niezbędnych akcesoriów może przytłoczyć. Wtedy z pomocą przychodzą poradniki czy artykuły takie jak ten. Dziś zajmiemy się otulaczami i kocykami, gdyż tekstylia zwykle stanowią dużą część pierwszych zakupów, a ich wybór jest istotny ze względu na bezpośredni kontakt z delikatną skórą maluszka.
Ogromna potrzeba otulania
Noworodek, który 9 miesięcy rósł w brzuchu mamy, gdzie było ciasno, ciepło i cicho, czuł się tam bardzo bezpiecznie. Po narodzinach musi minąć trochę czasu, zanim przyzwyczai się do nowych, zupełnie nieznanych mu warunków panujących „na zewnątrz”, gdzie jest jaśniej, głośniej i chłodniej, niż w znanym mu wcześniej otoczeniu. Rolą rodzica jest wsparcie bobasa w stopniowym przyzwyczajaniu się do nowego otoczenia. Chwilowy powrót do namiastki tego, co dobrze zna, będzie dobrym rozwiązaniem. Już nasze prababcie, babcie i mamy używały tak zwanych becików. Nie robiły tego tylko po to, by chronić dziecko przed zmarznięciem, ale właśnie po to, by je uspokoić. Otulanie przypomina maluszkowi warunki, w jakich rozwijał się przez kilka ostatnich miesięcy. Dzięki temu szybciej się wycisza, łatwiej zasypia, rzadziej wybudza i mniej dokuczają mu kolki. Jeśli chcemy więc spokojnie ułożyć maleństwo do snu, warto sięgnąć po bezpieczne otulacze.
Jak wybrać odpowiedni otulacz dla noworodka?
W przypadku noworodków każdy wybór powinien być podyktowany troską o bezpieczeństwo. Bardzo istotny jest materiał, który powinien być przyjemny, delikatny i przewiewny. Najlepiej, jeśli wykonany jest z naturalnych włókien, ponieważ maluch nie powinien się w nim przegrzewać. Dobrze sprawdzą się otulacze bambusowe, które dzięki swoim właściwościom bakteriobójczych eliminują ponad 70% bakterii ze swojej powierzchni, a także otulacze muślinowe, które są wyjątkowo miękkie i delikatne.
Otulacz dziecięcy znakomicie sprawdzi się również jako pościel w łóżeczku jak i w wózku podczas spacerów czy jako lekki kocyk w upalne dni.
Sprawdzony przyjaciel - kocyk
Pozostając w temacie otulania, noworodka można także owinąć, używając miłego kocyka. To znane od lat i sprawdzone rozwiązanie. Kocyki występują w różnych grubościach i wykonane są z najróżniejszych tkanin. Kocyk najczęściej będzie grubszy i cieplejszy niż otulacz, więc sprawdzi się w okresie jesienno-zimowym lub w chłodniejsze dni czy wieczory. Będzie służył jako wcześniej wspominany otulacz lub jako kołderka do wózka czy łóżeczka. Dzieci uwielbiają tulić się do miękkich i przyjemnych w dotyku rzecz dlatego wybierając kocyk, należy przede wszystkim na to zwrócić uwagę. Należy jednak pamiętać, że oprócz miękkości kocyka, ważna jest również jego elastyczność. Wiele kocyków uszytych z niskiej jakości materiałów, traci swoją miękkość i elastyczność po kilku praniach. Wybór kocyka z dobrej jakości tkanin jest gwarancją, że kocyk zostanie z dzieckiem dłużej, a także daje większą pewność, że produkt jest bezpieczny już od pierwszych dni życia dziecka, gdy jego skóra i cały organizm są najbardziej wrażliwe.
Dobry kocyk łatwo poznać po tym, że toczą się o niego bitwy w domu i każdy domownik, nie tylko maluch, uwielbia ten kocyk. Nie kupujmy dzieciom rzeczy, których sami byśmy nie chcieli używać. Mięciutki i cieplutki kocyk pomaga utulić dzieciątko do snu tak samo dobrze, jak sprawdza się podczas wieczornych seansów mamy przy książce lub dobrym filmie. Stanowi on też nieodłączny element codziennych rytuałów taki jak kąpiel czy wskoczenie „pod kocyk”, żeby się ogrzać. Ciężko sobie wyobrazić karmienie dziecka bez ciepłego i mięciutkiego kocyka
Niestety, każdy kocyk prędzej, czy później wyląduje w błocie lub znajdzie się pod kołami wózka. Bardzo często będzie też oblewany piciem i brudzony jedzeniem. Dlatego warto zwrócić uwagę na to, czy kocyk można prać w pralce oraz sprawdzić wspominany już wcześniej skład materiału.
Tulenie codziennym rytuałem
Niezależnie czy częściej będziesz stosować otulacz czy kocyk, pamiętaj, że maluszek potrzebuje ciepła i miłości rodziców, a tekstylia są w tym jedynie pomocą. Tulenie dziecka powinno być codziennym rytuałem, gdyż wzmacnia ono więzi i daje dziecku poczucie bezpieczeństwa.